NOWE POSTY | NOWE TEMATY | POPULARNE | STAT | RSS | KONTAKT | REJESTRACJA | Login: Hasło: rss dla

HOME » UMAWIALNIA » INTERGA - MUŁY 2012.

Przejdz do dołu strony<<<Strona: 3 / 3    strony: 12[3]

Interga - Muły 2012.

  
Artur123
23.10.2012 18:46:56
Grupa: Użytkownik

Posty: 7 #1036322
Od: 2012-10-16


Ilość edycji wpisu: 5
    longin pisze:

    Na pewno nie będę tam drugi raz.


Fajnie , choc swego czasu pisalem ze mozemy zweryfikowac poglady na miejscu , zmienilem zdanie oczko

    longin pisze:

    Obok nas było tam dwoje młodych ludzi ktorym w żadnym razie nie zakłócaliśmy spokoju.


Czyzbym przeoczyl wpisy tych mlodych ludzi na tym forum ?? Pewnie anonimowi byli nie tak jak my wesoły Hmmm ... wczesniej pisaliscie ze nie mogliscie sie pomiescic , spali pod namiotami ?

    longin pisze:

    Nie imprezowalismy, ani tym bardziej nic nie zostało zarzygane. Opisałem to co zastałem i jak to odbieram. Obok nas było tam dwoje młodych ludzi ktorym w żadnym razie nie zakłócaliśmy spokoju. Bo wbrew temu co pisze nijaki groj, nie było ani pijackich imprez czy wrzasków, ani tym bardziej imprez.


Coz , jestem sklonny przyznac racje jednak gospodarzom i osobom ktorzy tam przebywaja (od wielu lat i pobieraja prowizje w obronie ) niz Wam ktorzy jednorazowo tam pojechali i zaczeli od oczerniania ludzi ktorych znam .

    longin pisze:

    Pani Ola też dla mnie zrozumiale,broni swojej własności. Ale pisząc fora ze dwora i przekonując o tym,że jak chcę mieć czysto to mam sobie posprzątać wystawia sobie nie mnie laurkę.


Kto pierwszy napisal "fora ze dwora z tego forum " ? , zamiast dyskusji , powtarzam sie ...... po to zalozyliscie watek aby sie wyzalic nie wiem na co i nie wiem na kogo ale to sie zaklada na priva , fajnie jest w Jablonkach ( turnieje siatkowki ) kolo mnie , super jezioro i 400PLN (full wypas ) i raczej nie ponarzekasz na brak ryb , chyba przewodnika nawet daja bardzo szczęśliwy
Na Dorsze jak plywam to tez maja echosonde i moglbym sobie popyskowac ze za malo zlapalem bo przeciez zaplacilem za kuter i 10 szt ( mimo wagi ) to lipny wynik i sie wymarzlem na morzu a sie zdarza . Daja czasami wstretna kawe i kibel zarzygany bardzo szczęśliwy

    longin pisze:

    Acha i jeszcze jedno. Nie tak daleko od Szlamów jest jezioro Wersminia (okolica Kętrzyna). Radzę wejść na tę stronę i porównać jezioro Szlamy z jeziorem Wersminia


"Aha" , Ketrzyn lezy jakies 180km od Muly w kierunku Pomorza no ale sie zgodze ze niedaleko to pojecie wzgledne bo to moja polowa drogi na Szlamy oczko

Awantura poszla o to ze z Waszych wypowiedzi wynikalo ze jedyni macie racje a nie przewidzieliscie ze sa osoby ktore tam jezdza cyklicznie i maja calkiem inne zdanie . Z naszej strony nikt sie nie zapieral i probowalismy poprowadzic dyskusje , niestety , wiecie najlepiej wesoły
chyba jedynie kolega "longin" po malu probuje jakosc to zweryfikowac .....
Pozdrawiam i naprawde z mojej strony EOT .
Artur






  
Electra24.04.2024 01:43:09
poziom 5

oczka
  
groj
24.10.2012 09:15:31
Grupa: Użytkownik

Posty: 7 #1036642
Od: 2012-10-22
    longin pisze:

    Mam pytanie do adwersarzy. W jakim celu miałbym pisać niepochlebnie o Mułach?


A to akurat proste. Bo jesteś sfrustrowany brakiem wyników. I na siłę szukasz razem z kolegami "winnego".
Czy to ja napisałem: "Nie ma takich warunków, których wędkarz nie zdzierży. Mając nadzieję na okazałą zdobycz." ??
A to muchy wam przeszkadzają /na wsi/, a to pod górkę do domku holenderskiego... No po prostu ROTFL.

    longin pisze:

    Na pewno nie będę tam drugi raz.


Wędkarze, ci prawdziwi, a nie tylko ochlaje, z nazwy mieniące się być wędkarzami, będą ci wdzięczni na 100%
Nikt normalny, kto przyjechał w ustronne miejsce wypocząć w ciszy i powędkować, nie chciałby mieć waszej pijackiej kompani za sąsiadów.


    longin pisze:

    Samo pierwsze moje sopotkanie z gospodynią nie zrobiło na mnie najlepszego wrażenia. Nie tak wita się gości z których się żyje.


Nie było girlandów, czerwonego dywanu i orkiestry?



    longin pisze:

    Może dodatkowo, ale jednak. Nie imprezowalismy, ani tym bardziej nic nie zostało zarzygane.


Kłamiesz.
Zarzygaliście nie tylko wejście, łazienkę, ale nawet swoje buty wesoły
Gorzej, że tego nie sprzątnęliście.


    longin pisze:

    Opisałem to co zastałem i jak to odbieram. Obok nas było tam dwoje młodych ludzi ktorym w żadnym razie nie zakłócaliśmy spokoju.


Normalnie składam się ze śmiechu wesoły
Otóż tych dwoje młodych ludzi nie mogąc spać przyszło do Mundka po nocy, aby ten was spróbował uspokoić wesoły



    longin pisze:

    Bo wbrew temu co pisze nijaki groj, nie było ani pijackich imprez czy wrzasków, ani tym bardziej imprez.


Tak, tak...
Ja nazywam to pijacką imprezą, ty to nazywasz integracją wesoły Jak zwał, tak zwał.
Jakie były wasze "integracje" można przeczytać z twojego własnego opisu:
"Poprzednie dwa spotkania odbyły się nad zalewem sulejowskim. Oba w moim przekonaniu udane, choć nie bardzo obfitowały w ryby. Właściwie to ja i Artur na pierwszym zlocie nawet nie wyciągnęliśmy wędek."

Zajebiście wesoły Widać wyraźnie, że tutaj akurat nie chodzi o żadne łowienie ryb.

Gdzieś tam wcześniej któryś z was napisał, że nie macie już po dwadzieścia lat... Niestety, być może w sensie biologicznym nie macie, za to mentalnie jesteście na poziomie gimbusów spuszczonych "ze smyczy" i korzystających z lada okazji, aby się nachlać - to jest wasz pierwszoplanowy cel. Ale mniejsza o to - wasza wódka, wasz interes. Ale już nie wasz, jeśli chodzi o zachowanie nad wodą, gdzie najnormalniej w świecie przeszkadzacie tym, którzy tam przyjechali odpocząć.
Może i dziwne, ale mnie chodzi tylko i wyłącznie o to, ABY ŻYĆ I DAĆ ŻYĆ INNYM! Czego za żadne skarby nie jesteście w stanie pojąć. I zamiast walnąć się w klatę /przeprosin nikt nie oczekuje, bo i tak nie jesteście w stanie naprawić szkód związanych z tym, że komuś najzwyczajniej zabraliście czas, jaki przeznaczył na wypoczynek/ i wyrazić skruchę /nie musi być głośno/, to z uporem maniaka temat jest ciągnięty w kierunku tym razem czystości, jaką jaśniepaństwo w siódemkę wymagacie.
Ale i tutaj ZONK. Bo okazuje się, że nie tylko zostawiliście po sobie swoje malownicze pawie i puste butelki poukrywane pod łóżkami i za firankami. Ale głośno krzyczycie o porządku, jakiego wymagacie!
Hipokryzja i zakłamanie.
Aż strach pomyśleć, co mogliście zostawić na jeziorze!
Niestety, ale skądś się te góry śmieci nad naszymi wodami biorą! Emocjonalnie podchodzę do tematu, bo już krew mnie zalewa, jak któryś raz z rzędu sprzątam po bucach, którzy nawet nie potrafią wziąć ze sobą pustych opakowań po zanętach, pudełek po pinkach, czy plastikowych PETach po napojach. I to nawet w tak ustronnym i pięknym miejscu, jak nad jez. Szlamy! Wydaje mi się, że my wszyscy, jeszcze zatęsknimy za takimi miejscami jak Muły. Nachlać można się wszędzie, połowić ryby w takich miejscach jak to, już nie jest, a z biegiem czasu nie będzie tak prosto.

Dlatego przestańcie beczeć jak (Olu, wybacz) baby, tylko zastanówcie się trochę, czy jest tak wiele gospodarstw, jak to, Symanowiczów i postarajcie się przeczytać ze zrozumieniem, co napisała Ola. A później spojrzeć trochę dalej, poza czubek własnego nosa, a nie wypisywać jawnych kłamstw na temat gospodarzy.

Groj
  
glizdziarz
24.10.2012 11:53:31
poziom 6



Grupa: Użytkownik

Lokalizacja: Bełchatów

Posty: 1139 #1036702
Od: 2010-2-21
Panie Groj. Byłem na obu spotkaniach integracyjnych naz zalewem Sulejowskim - sam je organizowałem - i Pana wysnute wnioski baaardzo mocno mijają się z prawdą. To, że kol. Artur i kol. Andrzej nie rozłożyli wędek nie było spowodowane pijaństwem jak Pan sugerujesz. Po prostu obaj woleli zająć się innymi sprawami a nie wedkowaniem. Sulejowskie integracje nie były nastawione jedynie na łowienie. Niestety nie działa już strona tinca.pl gdzie były opisane z fotorelacjami.
Zanim Pan coś napiszesz o czymś przy czym Pana nie było to radzę się porządnie zastanowić.
Pozdrawiam.
_________________
Mieszkam obok "wielkiej dziury", z której za ćwierć wieku będzie piękne jezioro
  
ryzel1976
24.10.2012 13:02:38
poziom 5



Grupa: Użytkownik

Lokalizacja: Tarnowskie Góry

Posty: 738 #1036744
Od: 2010-2-17


Ilość edycji wpisu: 1
Grzesiu szkoda zachodu. Ci panowie lub tylko jeden o wielu nickach ma swoje zdanie.

Longin słusznie zauważył,że mogą to być adwersarze.

Ja byłem na jednym spotkaniu nad Sulejowem .
Tam poznałem tak wspaniałych ,koleżeńskich a przede wszystkim Inteligentnych ludzi.
Dlatego trudno mi uwierzyć w to jakie bzdury wypisują Ci ludzie

Ja to uznaję za czystą prowokację z ich lub jego strony.zdziwionyzdziwionyzdziwiony
Do wiadomosci groj, stef,ola,artur123
  
longin
24.10.2012 17:17:27
poziom 6



Grupa: Użytkownik

Lokalizacja: Będzin.

Posty: 1469 #1036915
Od: 2009-12-17
Kol.Groj proszę o wyrażne napisanie,że był kolega w tym samym okresie co ja w Mułach. I na własne oczy i uszy słyszał i widział to wszystko co tak skwapiliwie jest wyramkowane z mojego wpisu.Proszę o napisanie tylko dwóch słów Tak byłem. Jeżeli było inaczej to znaczy że wszystko to jest kłamstwem i pomówieniami.To samo dotyczy również kolegi ukrywajacemu się pod nickiem Artur123. Proszę pamiętać,że w Internecie nie jest się anonimowym. Jedyną osobą która mogła być w tym czasie tj. w sobotę i ew. jeszcze niedzielę (15.09 i 16.09 12) zdaje się być kol. Stef.Jednak jak widzę nie zbyt chętnie potwierdza Wasze opinie i kategoryczne stwierdzenia..Pozdrawiam.
Kol. Artur tu jest cytat z postu barykent bo widzę,że nie czyta kol. ze zrozumieniem! Cytuję.Jest fajnie. Ja to lubię. Wy nie? No to sorry, ale fora ze dwora…...jęzor
_________________
Jestem Polakiem gorszego sortu! I szczycę się tym!!!
  
groj
26.10.2012 06:48:41
Grupa: Użytkownik

Posty: 7 #1037964
Od: 2012-10-22
    glizdziarz pisze:

    Panie Groj. Byłem na obu spotkaniach integracyjnych naz zalewem Sulejowskim - sam je organizowałem - i Pana wysnute wnioski baaardzo mocno mijają się z prawdą. To, że kol. Artur i kol. Andrzej nie rozłożyli wędek nie było spowodowane pijaństwem jak Pan sugerujesz. Po prostu obaj woleli zająć się innymi sprawami a nie wedkowaniem.


To właśnie napisałem.
"Widać wyraźnie, że tutaj akurat nie chodzi o żadne łowienie ryb."
Picie wódki nie było jedyną możliwą opcją - można było równie dobrze np. zbierać grzyby!

    glizdziarz pisze:

    Zanim Pan coś napiszesz o czymś przy czym Pana nie było to radzę się porządnie zastanowić.
    Pozdrawiam.


Proszę sobie wydrukować tą sentencję, dać w ramkę i codziennie rano czytać.
Nie ma wielkich nadziei na poprawę, ale spróbować nie zaszkodzi.



Groj

  
groj
26.10.2012 06:51:03
Grupa: Użytkownik

Posty: 7 #1037965
Od: 2012-10-22
    ryzel1976 pisze:

    Grzesiu szkoda zachodu. Ci panowie lub tylko jeden o wielu nickach ma swoje zdanie.


A powinniśmy mieć "wasze", prawda? Jaki pech... Świat jest bardziej skomplikowany, niż się to Misiom o małych rozumkach wydaje...

    ryzel1976 pisze:

    Longin słusznie zauważył,że mogą to być adwersarze.



Dokładnie tak.
W rozumieniu przeciwników chamstwa, kłamstw, pomówień, również przeciwników pseudowędkarzy zostawiających po sobie syf, ale za to głośno krzyczących o porządku, jakiego wymagają.


    ryzel1976 pisze:

    Ja byłem na jednym spotkaniu nad Sulejowem .
    Nigdzie indziej nie poznałem tak wspaniałych ,koleżeńskich a przedewszystkim Inteligentnych ludzi.
    Dlatego trudno mi uwierzyć w to jakie bzdury wypisują Ci ludzie



A ktoś oczekuje wiary? Głęboka wiara zazwyczaj wymaga płytkiego rozumu.
Nie lepiej samemu sprawdzić, jak było?
Tel. do Symanowiczów jest jawny w Sieci.
Być może, można również namierzyć personalia parki, której pijackie wrzaski twoich ("inteligentnych przede wszystkim") kolegów przeszkadzały na tyle, że poskarżyli się gospodarzom. Również można zapytać sąsiada Symanowiczów. Mało, skoro wypowiedzi czterech osób nie wystarczają?
Tylko trzeba chcieć, prawda?


    ryzel1976 pisze:

    Ja to uznaję za czystą prowokację z ich lub jego strony.


Eeee... dlaczego? Zwyczajna reakcja na kłamstwa i bełkot frustratów, którzy tylko pozostałym, nie wątpię, że porządnym, którzy tam byli, wystawiają laurkę.
Tylko szkoda, że ci porządni nie mają akurat nic do powiedzenia w tym temacie. Albo bronią w imię solidarności zwyczajnego chamstwa, bo to trzeba nazwać po imieniu.


Groj
  
groj
26.10.2012 06:53:08
Grupa: Użytkownik

Posty: 7 #1037966
Od: 2012-10-22
    longin pisze:

    Kol.Groj proszę o wyrażne napisanie,że był kolega w tym samym okresie co ja w Mułach. I na własne oczy i uszy słyszał i widział to wszystko co tak skwapiliwie jest wyramkowane z mojego wpisu.Proszę o napisanie tylko dwóch słów Tak byłem. Jeżeli było inaczej to znaczy że wszystko to jest kłamstwem i pomówieniami.



Już ci radziłem, abyś się nie odzywał, bo jesteś coraz bardziej śmieszny. Nie dosyć, że czytanie, a również czytanie ze zrozumieniem nie jest twoją domeną, to jeszcze masz spore braki jeśli chodzi o logikę. Pewne rzeczy są poza twoją percepcją i należałoby się z tym pogodzić. Ja się pogodziłem, więc nie męcz się więcej. Odpowiadając na twoje wiadomości robię to tylko dla osób postronnych, które trafią na ten wątek szukając czegoś o Szlamach, w żadnym razie nie liczę na to, że cokolwiek sam z siebie sensownego wydalisz.


    longin pisze:

    To samo dotyczy również kolegi ukrywajacemu się pod nickiem Artur123. Proszę pamiętać,że w Internecie nie jest się anonimowym.



Panie Pióro, moje dane, na podstawie których można ustalić, kto do pana pisze, są cały czas przed pańskimi oczami. I średnio inteligentny człowiek, a już "inteligentny przede wszystkim" za jakiego pana niektórzy tutaj uważają, może bardzo szybko ustalić, z kim ma do czynienia /personalnie/.
Dane pozostałych osób wypowiadających się przeciw waszym rewelacjom są również do ustalenia w ciągu paru minut. Ani Ola, ani żaden z nas nie ukrywa swojej tożsamości.

Szkoda tylko, że ten /ci/ z waszej ekipy, którzy puszczali pawie dalej niż widzą i nie posprzątał/posprzątali tego, nie ma cywilnej odwagi. Walnąć się w pierś i napisać /może być na priva/ zwykłe "przepraszam" do Symanowiczów.

I to by było na tyle, bo stało się tak, jak przewidywałem - buc /buce/, które tam były i zachowywały się w ten sposób, albo idą w zaparte, albo nie mają odwagi, aby się do tego przyznać, albo nie widzą niczego niestosownego w takim zachowaniu. Innych opcji nie ma.
Żenada, panowie, żenada.


Groj
  
ryzel1976
26.10.2012 16:51:40
poziom 5



Grupa: Użytkownik

Lokalizacja: Tarnowskie Góry

Posty: 738 #1038226
Od: 2010-2-17


Ilość edycji wpisu: 1
Groj. Miałeś się już w tym temacie nie odzywać ? Po co siejesz Zamęt ? Zależy ci na tym ?


Ty sobie to tłumacz jak chcesz. Ja cię poważnie nie traktuję, Bo do cholery nie ma kogozdziwiony.


A'propos przypominasz jednego gigatna z innego forum-- ta sama logika ( jeżeli to można tak nazwać ) co twoja. Tak samo formuujesz zdania, No i te ramki. Noo noo Gratuluję.

Mistrzem dedukcji to ty nie jesteś.

Odpuść.

Dzięki za " Miśka "aniołek. Wiesz miód mi nawet smakuje na bułeczce z ciepłym kubkiem mleka. A Kubusia Puchatka czytałem jakieś 17 lat temu mojej córce.
A mały rozumek to masz typan zielony--Można poczytać.
  
kubek7
04.11.2012 00:08:19
Grupa: Użytkownik

Posty: 1 #1043371
Od: 2012-11-3
jestem jednym z tych siedmiu, którzy mieli okazję być w Mułach.przeczytałem tą walkę poglądów. daleki jestem od obrażania kogokolwiek i mam nadzieję,że tego nie uczynię.zacznę wiec tak: jestem chyba najmniej doświadczonym wędkarzem z całej naszej grupy, więc o rybach nie będę się rozwodził za dużo- nie brały totalnie i nic tego nie zmieni- może to i wina pogody? Dla dobra tych co będą łowili tam w przyszłości, mam nadzieję,że tak....Dla mnie to koniec tematu.I Tak tam więcej nie pojadę- jak widać, z ulgą dla prawdziwych WĘDKARZY.Niech i tak będzie. Co do reszty.Zapłaciłem kasę zdecydowanie za wysoką w stosunku do tego co za nią dostałem, za taką samą rok temu mieszkałem w czystym i schludnym domku z lat PRL-u i nie miałem do nikogo pretesji, a wręcz namawiałem co niektórych do spotkania się tam za rok.Tak się sklada, że troszeczkę znam Podlasie- strony biedne ale z reguły czyściutkie i zadbane. Na samym początku uderzył mnie kontrast tej osady z moimi doświadczeniami.Spotkalismy się, więc i wypilismy- to dla tych, co to sa tacy święci. Było ognisko, a jakże - trochę śpiewu przy gitarze( no, w moim wykonaniu- może rzeczywiście mogło przypominać wycie-bo taki ze mnie grajek-sorry jak ktoś nie mógł spać-wystarczyło powiedzieć i bym sie zamknął),ale taki to jest urok ognisk.Jestem zniesmaczony tekstem jakoby zostawilismy bajzel, bralem aktywny udział w porządkowaniu "kurnika" i byłem jednym z ostatnich, ktorzy robili końcowy przegląd pomieszczeń.Zagladalem po kątach- czy nie została tam jakaś nasza rzecz.Kwaterę zostawilismy czysciejszą niż ją zastaliśmy, z prostej przyczyny- gdziekolwiek dotąd bywałem- zawsze następował odbiór zwrotny. I nikt mi nie wmówi,że było brudno itd, tak jak to przedstawia gospodyni- rozumiem ze jest to jej obrona .Kolega poszedł zdać klucze i grzecznie czekaliśmy aż przyjdzie odebrać lokum-skoro jej się nie chciało, to niech się teraz nie rozpisuje. W holendrze nie byłem,ale nie mam powodów wątpić w kolegów.Powiem tak,żeby nie to że wyżebrałem urlop i umówiłem na spotkanie z ludźmi z całej Polski, to nie skorzystałbym z usług tego "gospodarstwa agroturystycznego" - odwróciłbym się na pięcie i dał dyla - trudno darmo, jak sie płaci kasę to i się wymaga.Aha, mieszkam na wsi-to dla tych, co im robi różnicę czy ktoś jest z pipidówy, czy miasta.To mój pierwszy i ostatni wpis w tej sprawie. Pozdrawiam kolegów- jak za rok coś wypali , to mam nadzieje, że dacie porzępolić na 6 strunach, co? Szacun dla oponentów-macie takie prawo,ale nie będę wdawał się w pyskówki, wszak podobno łączy nas jedna pasja?Łówcie do bólu na Szlamach i połamania
  
stan28
12.11.2012 20:45:21
Grupa: Użytkownik

Posty: 1 #1049130
Od: 2012-10-31
Witam wszystkich i chyba nadszedł czas odniesienia się do wszystkich wpisów, otóż jestem również dzierżawcą jak i dalszym sąsiadem i konkurentem ale spotykamy się bardzo często , lubimy i każdy wie wszystko o sobie i z początku trochę cieszyłem się z negatywnej opinii ale jak zacząłem czytać te brednie to włos mi się zjeżył i jak ludzie mieniący się za inteligentnych potrafią w imię solidarności zrobić z siebie chamskich pajaców którym to po pewnej za dużej dawce alkoholu mózg pomieszał się z jadem i żółcią i postały tak potworne i krzywdzące brednie.I po tych wszystkich osądach pan kubek7 wreszcie napisał o co chodziło? o pieniądze! bo jak się przyjechało do takiej dziury to należało witać świtę z kwiatami, czerwonym dywanem, orkiestrą i ryby
miały stać w rzędzie do wyboru i oczywiście wszystko gdyby było gratis to pochwały byłyby od wszystkich, a tak to niestety, posypały się uwagi. i odnosząc się do wypłakanej pościeli to pozwoliłem poczytać waszą umawialnię i tam niestety piszecie, że śpiwory mieliście zabrać swoje tylko jak ktoś nie będzie miał to poprosi o pościel, również co do ilości alkoholu to wyraźnie pisze że trzy butelki na głowę na jeden dzień to jest już wymowne samo za siebie a co do sprzątania i zdjęć narobionych przez was to tylko wasz bałagan i sprzątanie tylko po sobie i akurat byłem w czasie odjazdu waszej ekipy i późniejszego sprzątania a raczej rycia zasuszonych pawi co nie należało do przyjemności sam to niestety widziałem i butelki pozostawione również a jeszcze odnośnie stawiania nocą sieci przez gospodarza, otóż jeżeli ktoś takie brednie pisze to musi być wyjątkowym bezmózgowcem lub ignorantem bo sieci stawia się tylko nocą żeby ryba się nie zmarnowała, chyba każdy chce zjeść świeżą rybkę a nie białą śmierdzącą,która za długo będzie w sieci, druga kwestia kłusownictwa przez gospodarza to chyba jakaś paranoja piszącego, każdy dzierżawca ma operat to taki biznesplan i tam zobowiązany jest do stawiania sieci ale Ci gospodarze tego nie robią bo ryby nie magazynują tylko sporadycznie łowią sobie na patelnie i ewentualnie sprzedają nieudacznym wędkarzom, trzeci zarzut to łodzie i znów debilny komentarz i bardzo mizerna wiedza odnośnie łodzi otóż żaden wędkarz mający niewielką wiedzę o wędkowaniu nie weźmie łodzi z plastiku ale nie będę wyjaśniał dlaczego a łodzie drewniane to nawet dzieci mądre wiedzą że deski pracują i pod wpływem temperatury (deszcz, słońce) pękają i nie ma możliwości żeby nie ciekły, i jeszcze chcę nadmienić że wszędzie pisze że nie jest to wypasiony pensjonat ani agroturystyka tylko kilka noclegów dla wędkarzy pozdrawiam sąsiad Stan
  
Electra24.04.2024 01:43:09
poziom 5

oczka
  
pietja
29.03.2013 16:51:57
Grupa: Użytkownik

Posty: 1 #1290056
Od: 2013-3-29
BEZ KOMENTARZA MOJNR511503103

Przejdz do góry strony<<<Strona: 3 / 3    strony: 12[3]

  << Pierwsza     < Poprzednia      Następna >     Ostatnia >>  

HOME » UMAWIALNIA » INTERGA - MUŁY 2012.

Aby pisac na forum musisz sie zalogować !!!

TestHub.pl - opinie, testy, oceny