Grzegorzu ja trupka przeszywam igłą wzdłuż,to znaczy wbijam igłę zaraz za nasadą głowy i jadę aż do ogona.Ważną rzeczą jest to aby igłę wbić tak i przeciągnąć aby wystawał tylko grot z mniejszą częścią łuku kolankowego,haczyk wtedy się nie przekręci.Jeśli natomiast przeszyjesz rybkę pod skórą to haczyk na bank się przekręci i może dojść do wbicia haczyka w trupka podczas zacięcia.Na początku tak zbroiłem i miałem puste zacięcia lub puszczenia trupka,prawdopodobnie haczyk był wyczuwany przez sandałka(oczywiście to narazie jest moja teoria,bo po jednym wyciągniętym sandaczu trudno jest coś wiecej powiedzieć).Rybkę jak przebijam to można ją lekko wygiąć aby lepiej poprowadzić igłę.Jak będę następnym razem na rybkach to zrobię zdjęcie uzbrojonego trupka.Problem przekręcania się haczyka oczywiście nie występuje przy zbrojeniu trupka kotwiczką dwuramienną,lecz ja wolę stosować haczyk.Haczyki jakie używam to Mustad 2/0 niebieski,przypon plecionka Power Pro 0,15mm,żyłka główna Dragona 0,28mm,ważnym elementem jest obciążenie.Ja stosuję płaskie ciężarki z krętlikiem o gramaturze min.60g,zakładane na żyłkę bezpośrednio,bez żadnych rurek antysplątaniowych.Jako stopera używam kulki z twardej gumy ewentualnie koralika.Obowiązkowo dobra agrafka,ja stosuję Spinwala.Tak na szybko narysowałem schemat jak uzbrajam trupka.
|
