Interga - Muły 2012.
Artur123 pisze:
Imprezowac nic zlego , nie raz tez na lodke nie dalo sie jechac rano ,tylko poco pretensje ze ryby nie biora
Sieci nie raz widzialem i po stronie naszej jak bialoruskiej , ale raczej nigdy nam sie nie zdarzalo aby na kolacje ryby nie zjesc ( Stef robi ukleje na frytki jak byla lipa ) a czasami caly zamrazalnik do domu byl przywieziony jak stado leszczy podeszlo .




Czyżbyście byli mięsiarzami ?

Gdybyś przeczytał dokładnie posty to wiedziałbyś ,że nie pojechali oni po to żeby zapełnić zamrażale jak ty z kolesiami. Tylko połowić ryby. TO BYŁ ICH CEL,.


Taka prywatna sprawa do ciebie i do Stef : Nie zaśmiecajcie nam forum.
Bez pozdrowień.


  PRZEJDŹ NA FORUM