Witam,no niestety jak narazie od ostatniego połowu nie ma się czym chwalić.Całkowicie poświęciłem się sandaczowi,odpuściłem inne rybki.Było kilka brań,niestety puszczonych i jeden urwany,chyba sandacz,wlazł w zaczepy i po zawodach.Narazie pogoda dopisuje,więc można posiedzieć w nocy. Jak pisałem wczesniej wstawiam fotkę jak zbroję trupka.
|