Odległościówka - obciążenie!
Korzystając z podstawowej zasady łowienia odległościowego czyli podwajania masy obciążania wraz z podwojeniem odległości między kolejnymi jego skupiskami nigdy nie miałem problemów z pląteniem.Ważny według mnie jest sam rzut i odpowiednie przyhamowanie przed wpadnięciem do wody.Kopia zestawu,którego używałem na swoim bajorze:

Spławik przelotowy,mimo niedużej głębokości.Rzucałem na jakieś 20 metrów,może trochę więcej,więc odległości też niewielkie.Tyle co wiem,że przy większych spławikach i dalszych rzutach warto główne obciążenie skupić przy spławiku,a z resztą kombinować.Czasem przesunięcie śrucinki o kilka centymetrów załatwia sprawę.Kombinować trzeba


Podkreślam,że asem na stojących wodach nie jestem pan zielony
Tutaj artykuł z WP,można zobaczyć przykładowe zestawy wesoły
http://www.wedkarz.pl/wp-webapp/article/1641aniołek


  PRZEJDŹ NA FORUM