Na rybach-sezon 2013
Przed wieczorem powlokło mnie na Słok pospinningować. Jak przynęta na pierwszy ogień poszła blaszka zakupiona na targu staroci czyli polspingowska Alga nr2 w kolorze jasnego mosiądzu. I to był strzał w dziesiątkę. Trzeci rzut i pierwszy szczupaczek 25cm siedzi. Łącznie do zmroku padło pięć niewymiarków, do tego kilka pobić i trzy spięte. Przed zmrokiem coś zaczęło ganiać ryby po powierzchni więc zmiana na długą wąska blachę i szybkie prowadzenie pod powierzchnią. Dwa ostre pobicia ale bez zacięcia. Jak na niecałe dwie godziny łowienia to całkiem całkiem. Po podczyszczeniu blaszek w niedzielę powtórka.
Aaaa jak zajechałem to na całym "brudnym" zbiorniku byłem sam nie licząc jednego grunciarza siedzącego bliżej tamy.


  PRZEJDŹ NA FORUM