Na rybach - sezon 2014
Pogratulować tym co połowili. Dziś o wschodzie słońca zameldowałem się z pickerami na Słoku. Tradycyjnie znów zawody ale moja miejscówka na slipie była wolna. Po domieszaniu zanęty zestawy do wody - jeden w lewo a drugi w prawo. Po sześciu nęcących rzutach pora na ustawienie zestawu. Na lewym po piętnastu minutach pierwsze branie al przespane. Na prawym nic. Po posłaniu lewego zestawu w to samo miejsce po dziesięciu minutach drugie branie i pierwszy podleszczak ląduje na brzegu. Brania średnio co dwadzieścia minut. W sumie trafiły się dwa wymiarowe leszcze w przedziale 33-40cm. Generalnie wyjęte dwanaście ryb na piętnaście brań. O 8.30 brania skończyły się bo słońce zaczęło niemiłosiernie przypiekać. Może przed wieczorkiem wypad ze spinem za drapieżnikiem jak się ochłodzi.


  PRZEJDŹ NA FORUM