JUREKB artykuły i komentarze |
Potwierdzam - to bardzo dobre blaszki! Sam łowię do dzisiaj na Morsy, Algi i Gnomy. Zresztą ostatnie szczupaczki z Drwęcy też skusiły się na Morsa2. Jak już koledzy wspomnieli na zdjęciu są po kolei od lewej: 1. Alga L-1 polspingu 2.Starszy model Algi (chyba Alga 1) 3.Mała powyżej-Eska-świetna do prowadzenia z prądem na rzece, również na okonie spod lodu. 4 i 5. Nie jestem pewien, ale to chyba jeszcze produkcja byłej ZSRR-miałem podobne, niektóre się sprawdzały. 6. To któryś z modeli Gnoma, albo podobny-świetny na płytkie zarośnięte łowiska. Mam jeszcze sporo takich wahadłówek, ale jak mówi Patison, rzadko używam, bo nie chcę urwać ostatnich egzemplarzy. |