Obrotówka czy Wahadłówka?
Co wybrać?
To wszystko zależy od sytuacji, tak myślę. W moim przypadku kiedy wybierałem się za trocią, w pierwszej kolejności do pudła wpadały wahadła wszelkiej maści. Moim zdaniem można nią pograć prawie tak jak gumą, pracuje nawet przy opadzie,startuje od razu przy zwijaniu żyłki no i bardziej przypomina żabę którą spływające kelty zajadają się z lubością. No i wiara w skuteczność, bo chyba każdy zakłada to w co wieży.


  PRZEJDŹ NA FORUM