Mamy kreta na forum
Mariuszm nie miałem Ciebie na myśli a von trzmielke. Ten człowiek siedział cicho przez cały czas a zaczął się udzielać dopiero jak większość z czołowych portalowiczów opuściła ten portal.Nie odniósł się on w żaden sposób do tego co zrobił.To jego sprawa ale nie wszyscy odeszli. Ja zostałem i pamiętam. Kiedyś mu to przypomnę ale pewnie zaraz usuną post lub moje konto. Pozdrawiam i miłego dnia.


  PRZEJDŹ NA FORUM