łysy wąż
czołem chłopy,
przeczytałem każdy post i doszedłem do wniosku, że należy łowić pielęgnując. Jeśli zaczniemy od pielęgnowania to się może okazać, że ktoś przyjdzie na gotowe a nic gorszego sobie nie wyobrażam. Ja natrafiłem na 18 letnie oczko, na którym jeszcze nikt nie łowił. Zaszedłem tam wiosną w trakcie roztopów bo jak pierwszy raz zarzuciłem zestaw to się okazało, że cieniutka tafla była. Wędkuję na nim już kilka lat i pilnuję aby komuś nie przyszła do głowy głupota. Nawet oglądać nie wolno a co dopiero wędkować.


  PRZEJDŹ NA FORUM