Czy ktoś widział? Czy ktoś słyszał?
co się dzieje z Ghostmirem (naczelnym mięsiarzem)
Elwiro - kto ile ( i czy w ogóle cokolwiek ) zawdzięcza tamtemu portalowi, to raczej kwestia indywidualna. Ja zawdzięczam wiele - w mojej ocenie.
Piszesz, że " ...pozostali i nie uciekli... ". Ja nie uważam, aby ktokolwiek uciekał. Dziwne, że tak to odbierasz. Większość z tych co odeszli sami, kierowała się nieuczciwym i niesprawiedliwym postępowaniem redakcji. Mimo iż różnica i skala wydarzeń ogromna, to można tą sytuację w jakimś stopniu porównać do zabójstwa policjanta w Warszawie. Tylko on zareagował na " wybryki " głupich małolatów, którzy śmietnikiem rzucili w okno tramwaju. On wstał i się przeciwstawił, reszta pasażerów nie zareagowała .... Byli obserwatorami...
Ci którzy odeszli, przeciwstawili się nieuczciwym zagraniom redakcji. Publicznie prosiłem redakcję " fąfkuje.pl " o wskazanie mi punktu w ich regulaminie, który został złamany przez zbanowanych użytkowników. Nie dostałem odpowiedzi, a to dlatego że żaden punkt złamany nie został !!! Koledzy zostali wywaleni, bo kierowali krytyczne uwagi pod adresem redakcji !!! Czy wg Ciebie jest to uczciwe postępowanie? Tak więc ja i kilku innych kolegów wstaliśmy i głośno powiedzieliśmy - NIE !!! Nikt nie uciekał jak piszesz.

Jeszcze co do szacunku - osobiście mam sporo szacunku do wielu osób, które zostały na " fąfkuje.pl " , do niektórych nieco mniej. Natomiast ci co odeszli potrafili pokazać, że nie godzą się z nieczystymi zagraniami. I ja osobiście bardzo cenię takich ludzi. A jeżeli ktoś jednak postanowił pozostać na wspomnianym portalu - to jego sprawa. Być może miał jakieś powody i ja to akceptuję - jego sprawa.
Tracę natomiast szacunek do ludzi, którzy wdają się w dyskusję przybierając inną tożsamość niż w rzeczywistości. Ja nie chowam się za zdjęciem grubej baby.

pozdrawiam


  PRZEJDŹ NA FORUM