PILKER NA DORSZA
jakiego polecacie? Prosze o wasze opinie.
aniołekaniołekaniołek
"Jeśłi wybierasz się na wraki, to zadzwoń do nich i spytaj czy będą mieli szproty. Wtedy na wrakach będziesz łowił na pusty pilker (bez kotwicy) i na 2 bocznych trokach zakładasz szproty. Kupne przywieszki mają czasem 3 haki - w naszych wodach możesz łowić na 2, wiec powinieneś jeden zdjąć. Jeśli pilker uzbrojony to jedna przywieszka. Żeby mieć mało strat na wrakach to kup z najbliższego złomu kawał pręta stalowego. Szlifierką kątową z tarczą do cięcia tniesz raz po mocnym skosie a raz pod kątem prostym, tak by każdy kawałek miał i skos i proste ucięcie. Potem wiercisz skos na wylot przy krawędzi, zakładasz duże kółko łącznikowe i masz tani ciężarek. Pierwszy kawałek zważ na wadze elektronicznej byś wiedział jaką ma gramaturę i czy ciąć dłuższe czy krótsze. Nie rób ciężarków lżejszych niż 200 gr. Najlepiej 200, 300, 400, 500. Oczywiście znajdą się znawcy którzy powiedzą że taka gramatura to na Norwegię ale docenisz to jak będzie silny prąd lub wiatr. Podsumowując na wraki zestaw pręt plus 2 haki na trokach. Taki zestaw jest najmniej czepliwy. Wpuszczasz we wrak i od czasu do czasu nim ruszasz, nie machaj nim jak pilkerem bo stracisz zestaw jak pilkera. Dorsz jak będzie obok to uderzy. Na wraki masz ciut za delikatną wędkę, więc po braniu, zacięcie i od razu w górę - jak wejdzie w blachy to po zestawie i często po rybie bo zdechnie we wraku jak o coś zaczepi zestawem ale tak też jest z pilkerami. Jeśłi zestaw będziesz wiązał sam to na żyłce 0,8 . Do tego dobrze mieć coś na czym można owinąć plecionkę przy rwaniu zestawu, np kawał trzonka od młotka czy łopaty. Zestaw ze szprotami sprawdza się też na innych łowiskach, szczególnie gdy jest zbyt mocny dryf na machanie pilkerem i duża głębokość. Szproty mogą być też mrożone - dorszom to nie przeszkadza. Jakbyś szukał też innej jednostki to daj znać na priv, to podam dane." oczkooczkooczko


  PRZEJDŹ NA FORUM