Kto w tym roku wybiera spinning
Jako główną metodę zabawy z rybką
Witam wszystkich. Widzę, że temat zaciekawił, to fajnie, że zamierzacie w tym roku ze spinningiem ruszyć w świat przygody i czynnego odpoczynkulol Ja osobiście lubię każdą, znaną mi metodę wędkowania, ale spinning, grunt i czasami żywiec jesienią to dla mnie podstawa. W tym roku zdecydowanie wybieram spinning i daaaallleeekie wędrówki min 10-15km. Sama radocha z tego chodzenia. Dla mnie podczas spiningowania w stu procentach sprawdza się powiedzenie "przyjemne z pożytecznym"lol Mam miejscówkę (1km), gdzie w ubiegłą jesień uganiałem się tylko na żywca od rana do wieczora, i właśnie, kiedy zbliżał się zmerzch zaczynały się przepiękne ataki chyba boleni na ławice drobnicy i nie tylko. Z tym sprzętem, który miałem na wypadek zerowych brań na żywca, wyciągałem spinning i obrzucałem miejsca ataków. Niestety tylko straszyłem rybę. Teraz po poradach z załączonymi fotkami i linkami z pewnością przechytrzę nie jednego bolka, klonka, jazia czy sandałka.pan zielony Chwała wam koledzy za to, że nie chowacie swojej wiedzy do szufladki bo to oznacza, że jesteście prawdziwymi profesjonalistami, którzy profesję swą potwierdzają pomocą i doradzaniem laikom i pozwalają poczuć się im także jak profesjonalistajęzor


  PRZEJDŹ NA FORUM