Walka wszechczasów
Szansa na wybicie się polskiego boksu
Team Kliczki proponuje walkę tym, którzy się na nią zgodzą i coś tam znaczą na rynku. A przede wszystkim chcą walczyć w Europie (sędziowie). Aktualnie nie ma fighterów w tej wadze. Tyson i Holyfield na emeryturze Lenox Lewis też. To byli ostatni wielcy bokserzy w tej kategorii. Walujew - karykatura boksera, ma tylko gabaryty i sędziów za sobą. Z dziadkiem Holyfieldem walkę przegrał 9 z 12 rund ale sędziowie byli wtedy w bufecie - wrócili podpisać wypełnione karty punktowe. Ostatnie walki Kliczków - Areola - kelner z ambicją parcia naprzód, Johnson - jakiś komik z kabaretu, Haye - nie potrafił sobie z Walujewem poradzić ale w przeciwieństwie do Holyfielda miał swoich sędziów. Sam bał się podejść i zaatakować Walujewa. Holyfieldowi mógłby co najwyżej worek na treningu trzymać lub mineralną podawać. Kliczkowie nie mają z kim walczyć a zarabiać trzeba bo są sporo po trzydziestce a to ostatni dzwonek!!! Dlatego padło na Alberta - niezły rekord (1 porażka przez KO), jakiś zdobyty pas, fajnie zbudowany, ktoś tą walkę obejrzy, przynajmniej trochę kobiet.


  PRZEJDŹ NA FORUM