MIĘTUS
jak minął sezon
Tak jak zapowiadałem byliśmy wczoraj . Miejsce połowu to rzeka Grabia . Nad rzeką zameldowaliśmy się około 17-tej . Kolega łowił na martwe kiełbiki i czerwone robaki , ja na martwe ukleje . Niestety wynik pojedynku to 1:0 dla miętusów . Nie zanotowaliśmy żadnego konkretnego brania , było kilka szturchnięć , ale to pewnie fałszywe brania . Tym razem się nie udało , ale planujemy już kolejne wypady , póki zimno i pogody typowo miętusowe . Co do pogody to nie było źle , do godz. 21-ej było wręcz ciepło . Gdyby przypomniało się Wam coś co pomoże w połowie miętusa , proszę o info .Pozdrawiam .


  PRZEJDŹ NA FORUM