Walka wszechczasów
Szansa na wybicie się polskiego boksu
Tylko że Albert takim ciosem niestety nie dysponuje. Dlatego będzie musiał jak najkrócej przebywać na dystansie w zasięgu długich łap Kliczki. Skrócenie dystansu, kombinowana seria na głowę i tułów i odskok. Kliczko mało uderza na tułów, wiec ważny będzie balans ciałem by uniknąć jego prostych na głowę. W półdystansie tacy wieżowcy mają mniej do powiedzenia. Tylko że obaj Kliczkowie rzadko kogoś tam dopuszczają kłując ciągle prostymi do znudzenia. Wygra ten kto narzuci swój styl.


  PRZEJDŹ NA FORUM