Aż nie dowierzam, ale to chyba tylko dlatego że przyznał się dobrowolnie. Dla mnie bez wyjątku powinny być grzywny pieniężne od 5000 zł. w zwyższ z możliwością zamiany kary na godziny pracy społecznie ( oczywiście sprzęt: łódź, samochód, sieci, itp. będący własnością kłusownika zajęty na rzecz skarbu państwa ). W przypadku uchylania się od zasądzonych przez sąd godzin pracy odwieszenie wyroku w zawiasach, w konsekwencji taki kłusol obrywa min.3 miesiące odsiadki. Jestem pewien że taki system kar by przemówił niejednemu do rozsądku. |