Wasz początek na portalu społecznościowym?
kiedyś "wlazłem" se na kompa kliknąłem coś tam coś ,ogarnęła mnie frustracja żeby nie rzec palpitacja ! chciałem coś wykrzyczeć z siebie chciałem ruszyć cały świat ... okazało się że nie mam żadnych szans. ów świat ruszył w przód niczym stary żubr, nie ja jeden mam w zwyczaju wylać z siebie nieco żalu . potem coś dla duszy i spokoju wyskrobałem , potem kilku ludzi co na oczy nie widziałem tak się składa że poznałem . dziwne nieco to zwyczaje mieć znajomych i ich nie znać, lecz od słowa pisanego niedaleko do tego żywego . przez pisanie też się ludzi w pewnym stopniu poznaje, więc gdy przyjdzie pora spotkać się w realu (nie mylić z marketem) łatwiej będzie się poznać w najmniejszym detalu...potem przystałem do propagandowego buntu i grunt straciłem lecz do grześka trafiłem . dziś pomieszkuję już na nowej jego stronie w rozwijającym się gronie. www.tinca.pl oczko


  PRZEJDŹ NA FORUM