Weekend majowy mam już zaplanowany…
Współczuję. Spiderling a nie ma tam w okolicy jakiejś wody? Ja bym odpłacił w ten sposób, że "komuniście" kupiłbym wędkę z kołowrotkiem i żyłką oraz jakąś blaszką. Potem pod pretekstem wypróbowania prezentu myknął nad wodę. taki dziwny
Jak mi coś głupiego nie wypadnie to tradycyjnie 1 maja bedę nad wodą. pierwszy rzut zadedykuję tobie.


  PRZEJDŹ NA FORUM