Weekend majowy mam już zaplanowany… |
Maćku - jeszcze nie wiem co w majowy weekend . Wszystko zależeć będzie od postępu prac remontowych. Na razie rozkopałem pokój aż do fundamentu. W sobotę pierwsza wylewka, potem druga i w górę... Jak w weekend majowy nie będzie nic do zrobienia to może jakieś szczupłe zaatakuję. Może pojadę do teściów a tam już blisko nad zalewy. A jak nie to może jakiś dorsz bo belona to w tym roku raczej późno będzie - woda jeszcze zimna. Pozdrawiam. |