Galeria okazów- sezon 2012
Witam.Dzisiejszy wypad nad Wisłę nie doszedł do skutku,zapowiadali pogorszenie pogody a ta miejscówka wymaga dojazdu rowerem,niestety nie ma gdzie zaparkować samochodu.Może następnym razem.
W związku z tym tradycyjnie udałem się na żwirownię,ogólnie liny nie chciały współpracować,za to karpie tak,udało się wyjąć karpiszona 52cm.



  PRZEJDŹ NA FORUM