Galeria okazów- sezon 2012 |
Kurde, Młody, ja też byłem na Warcie w weekendzik. Faktycznie rybka sie ruszyła, a okon to w szczególności. Też paskudne miejsce miałem, urwałem kilka zestawów ale kilka garbusków wydusiłem. Miałem też w nocy branie pewnie sandaczyka, ale to cwaniak, pociągnął kilka metrów, zabrał ukleje i znikł!!! Z białą rybką słabo, żadnych sukcesów, biżuteria! |