Galeria okazów- sezon 2012 |
Pogratulować Wszystkim udanych połowów oraz wypoczynku. Ja niestety w Darłówku bez wędek byłem. Ale do domu przywiozłem troszkę fileta z dorsza oraz flądry. Zaopatrzyłem się także w wędzoną sielawę ,płaty z łososia oraz kilka karmazynów. Dobrze,że teść użyczył mi lodówkiu turystycznej bo byłoby biada z powrotem szmat drogi wieźdź do domu |