NOWE POSTY | NOWE TEMATY | POPULARNE | STAT | RSS | KONTAKT | REJESTRACJA | Login: Hasło: rss dla

HOME » PRZYNĘTY NATURALNE » ZAPOMNIANA ROSÓWKA

Przejdz do dołu stronyStrona: 1 / 1    strony: [1]

Zapomniana rosówka

Rosówka dobra na wszystko
  
ryzel1976
18.02.2010 15:27:37
poziom 5



Grupa: Użytkownik

Lokalizacja: Tarnowskie Góry

Posty: 738 #459319
Od: 2010-2-17
Próbowałem w zeszłym sezonie. Marne rezultaty,tylko jeden leszcz taki 46cm. Nie oznacza to,że rezygnuję z rosówkibardzo szczęśliwy
  
Electra26.04.2024 10:21:48
poziom 5

oczka
  
rubin44wr
18.02.2010 15:43:32
poziom 3

Grupa: Użytkownik

Lokalizacja: Wrocław

Posty: 148 #459377
Od: 2009-12-7
Tam gdzie ja łowię nie stosuję rosówek .Bardzo dużo jet małych sumów ,czepiają się co róż.Nie wiem skąd się tego naplęgło ,powinno się coś z tymi sumikami zrobić. Rosówka to bardzo dobra przynęta ,
  
ryzel1976
18.02.2010 15:50:50
poziom 5



Grupa: Użytkownik

Lokalizacja: Tarnowskie Góry

Posty: 738 #459397
Od: 2010-2-17
Witaj rubinie44wr. Jak się cieszę,że piszesz. Pozdrawiam. Twoje rady odnośnie połowu brzan są przeze mnie zapamiętane drogi kolego.jęzor
  
mateuszwos
18.02.2010 15:55:05
poziom 4



Grupa: Użytkownik

Posty: 371 #459429
Od: 2009-12-1
Ja łowię głównie na rosówki. Robaków w ogóle nie kupuję tylko pozyskuję samemu. Czyli łowię na białego z własnej hodowli (może śmierdzieć), pijawki wydobyte ze starorzecza i właśnie rosówki. ez tych ostatnich stworków nie wyobrażam sobie wyprawy na ryby z feederem. Mam je zawsze. Słoiczek z rosówami zostaje w domu tylko wtedy gdy nad wodę biorę jedynie spinningwesoły
_________________
Wędkarstwo, przyroda, spokój
  
maranello
18.02.2010 15:59:54
poziom 6



Grupa: Użytkownik

Lokalizacja: Poznań

Posty: 924 #459450
Od: 2010-2-14
Nigdy przyznaję nie łowiłem na pijawki - jakie są efekty po zamontowaniu tych stworów?
Poza tym Mateusz pamiętaj, że maj się zbliża i czeka nas spotkanie nad Wisłą więc musisz trochę namnożyć robali w okolicy bardzo szczęśliwy
  
ryzel1976
18.02.2010 16:03:59
poziom 5



Grupa: Użytkownik

Lokalizacja: Tarnowskie Góry

Posty: 738 #459464
Od: 2010-2-17
Mateusz. Pracowałem kiedys w ochronie w Zakładach Drobiarskich. Mój kolega Waldek alias Yma hodował na padniętych kurczakach białe robaki. Coś wspaniałego-smród też był przednijęzor ale cóż jak dwóch napalonych wędkarzy pracowało ze sobą razem na zmianie,to czego sie można było spodziewacć Robaki pozyskiwaliśmy od maja do sierpnia wiadrami,dosłownie wiadrami. Na zakładzi była stolarnia-mieliśmy pod dostatkiem trocin (heblowin). Myliśmy te paskudy w zimnej wodzie z dodatkiem płynu Ludwik. A potem układaliśmy na sicie z trocinami (tych sit było 4 sztuki jedna pod drugą),ktore to poprzejściu przez sito wpadały do pojemnika niżej. Coś n=wspaniałego. Radochy było sporo jak podjechaliśmy nad zb. Brzeźnica i suliśmy do wody te robaki--piękne płocie liny ,karasie,leszcze no i karpie. Wspaniałe brania. Tego czasu nazywali nas rolnikamijęzor Ale były wtedy jajajęzor
  
mateuszwos
18.02.2010 16:23:14
poziom 4



Grupa: Użytkownik

Posty: 371 #459599
Od: 2009-12-1
Dokładnie Imberfalwesoły szybkie są. Moje metody pozyskiwania rosówek ewoluowały z czasem. Najpierw kopałem je szpadlem. Potem wbijałem widły w ziemię i trząsłem a to powodowało, że same wychodziły w promieni 50 cm od widełwesołyTeraz robię to nocąwesoły Biorę latarkę i je po prostu zbieram z trawnika ale tak jak piszesz bez refleksu wyniki są słabewesoły. Maranello pijawki są świetną przynętą. Zawsze je zabieram jak idę na suma albo na klenia z nurtu. Te stwory są niezwykle wytrzymałe i nie sposób ich zdjąć z haka. Żadne podskubywanie klenia, czy silny nurt czy tez powtórne zarzucenie zestawu jej nie uszkodziwesoły Nocą łowi się na nie niezwykle komfortowo. Po zarzuceniu człowiek nie obawia się czy spadła z haka w trakcie uderzenia o lustro wody czy nie. Także drobne brania których nieraz dzwonek nie rejestruje też nas jej nie pozbawią. Klenie i Sumy przepadają za pijawkami. Właśnie na pijawki łowię najwięcej kleni i sumów. Ale to latem. Na wiosnę polecam rosóweczki na jazie i klenie. Zgadza się Ryzel taka hodowla potrafi śmierdzieć dlatego najlepiej ja założyć z dala od podwórka jeśli jest taka możliwość. Nawet gdzieś nad wodą. A wiesz jak dawniej nęcono łowisko? Za nogę takiego padniętego kurczaka wieszało się na drzewie nad wodą a robaki które się wykluły spadając do wody sukcesywnie nęciły łowiskooczko
_________________
Wędkarstwo, przyroda, spokój
  
ryzel1976
18.02.2010 16:28:18
poziom 5



Grupa: Użytkownik

Lokalizacja: Tarnowskie Góry

Posty: 738 #459652
Od: 2010-2-17
No no. Tego to nie próbowaliśmy. Wezmę tą opcję pod uwagęwesoły
  
maximuss1977
21.02.2010 16:11:32
poziom 5



Grupa: Użytkownik

Lokalizacja: Gliwice/Strzelce Opolskie

Posty: 442 #465253
Od: 2010-2-13


Ilość edycji wpisu: 1
Mateuszu, a jak się nadziewa taka pijawkę ? I czy każda jest dobra ? Zakładasz jedną, czy więcej ? Nie próbowałem jeszcze nigdy na pijawkę a czasami widuję je przy brzegu. Być może jest to czasami sposób na rybę. Jakie gatunki ryb poławiałeś na te pijawki ?
_________________
Natura dała nam dwoje oczu, dwoje uszu, ale tylko jeden język po to, abyśmy więcej patrzyli i słuchali, niż mówili.
- Sokrates -
  
Ja1kuba
21.02.2010 23:38:17
poziom 4



Grupa: Użytkownik

Lokalizacja: Kolonia Wilków

Posty: 266 #466102
Od: 2010-2-13
[url]=http://img697.imageshack.us/i/sdc12201.jpg/]Obrazek[/url]
_________________
Wczoraj staliśmy nad przepaścią ... ale dzisiaj zrobiliśmy wielki krok naprzód.
  
Ja1kuba
21.02.2010 23:50:14
poziom 4



Grupa: Użytkownik

Lokalizacja: Kolonia Wilków

Posty: 266 #466112
Od: 2010-2-13
Maximuss
Specjalnie dla Ciebie wkleiłem swojego arta na temat pijawek Jest na moim "blogu"wesoły
_________________
Wczoraj staliśmy nad przepaścią ... ale dzisiaj zrobiliśmy wielki krok naprzód.
  
Electra26.04.2024 10:21:48
poziom 5

oczka
  
glizdziarz
22.02.2010 08:31:49
poziom 6



Grupa: Użytkownik

Lokalizacja: Bełchatów

Posty: 1139 #466184
Od: 2010-2-21
Rosówka to jest to. Ja do pozyskiwania używam latarki, warunek nie może świecić zbyt intenstwnie. Jak mam nowe baterie to na szkło zakładam kawałek matowej folii albo kalki technicznej. Ważne też jest odzienie i obuwie. Musi być miękkie. Mam pytanko odnośnie transportu i przechowania. Ja głównie przechowuję w lnianym czy bawełnianym worku z trawą i mchem. A jak wy przechowujecie?
_________________
Mieszkam obok "wielkiej dziury", z której za ćwierć wieku będzie piękne jezioro
  
glizdziarz
22.02.2010 17:52:27
poziom 6



Grupa: Użytkownik

Lokalizacja: Bełchatów

Posty: 1139 #467085
Od: 2010-2-21
Też to zauważyłem. Muszę poszukać u ojca w rupieciach czy nie ostała się stara milicyjna latrarka z przesuwanym zielonym i czerwonym szkiełkiem, taka na płaskie baterie.
Co do pojemnika na rosówki to ziemi i darni pakujesz chyba max na 1/2 wysokości? Ja dałem kiedyś więcej (też garnek emaliowany) to mi sp...y w nocy i na posadzce w komórce zostały tylko ślady śluzu jak by stado krasnoludków po pijaku miniaturowymi rowerkami jechało.
_________________
Mieszkam obok "wielkiej dziury", z której za ćwierć wieku będzie piękne jezioro
  
Ja1kuba
22.02.2010 22:47:44
poziom 4



Grupa: Użytkownik

Lokalizacja: Kolonia Wilków

Posty: 266 #467669
Od: 2010-2-13
[url]

TYLKO ZAREJESTROWANI I ZALOGOWANI UŻYTKOWNICY WIDZĄ LINKI » DARMOWA REJESTRACJA

[/url]
_________________
Wczoraj staliśmy nad przepaścią ... ale dzisiaj zrobiliśmy wielki krok naprzód.
  
ryzel1976
25.02.2010 17:49:16
poziom 5



Grupa: Użytkownik

Lokalizacja: Tarnowskie Góry

Posty: 738 #471540
Od: 2010-2-17
Święta racja imberfal1. Sprytne są. A jakie wysportowane skubańcejęzor
  
longin
25.02.2010 18:00:47
poziom 6



Grupa: Użytkownik

Lokalizacja: Będzin.

Posty: 1469 #471557
Od: 2009-12-17
A ja trzymam rosówki w jednej z nogawic damskich rajstop wypełnioną nawilgoconą trawą! Tak można rosówki przetrzymywać kilka dni! Trawy w lecie pod dostatkiem wokoło. Z wymianą nie ma kłopotu! Pamiętać tylko należy, aby trawa była wilgotna, a rosówki nie leżały w słońcu aniołek Zawiązuję rajstopy na lekki węzeł, nie mają prawa uciec!neutralny
_________________
Jestem Polakiem gorszego sortu! I szczycę się tym!!!
  
ryzel1976
25.02.2010 18:15:06
poziom 5



Grupa: Użytkownik

Lokalizacja: Tarnowskie Góry

Posty: 738 #471596
Od: 2010-2-17
Ciekawa metoda longinieaniołek
  
longin
25.02.2010 18:23:02
poziom 6



Grupa: Użytkownik

Lokalizacja: Będzin.

Posty: 1469 #471603
Od: 2009-12-17
I myślę,że rosówkom jest przyjemnie!jęzorjęzorjęzor W końcu po nocy wyłażą na trawę, aby poleżeć na rosie!jęzor Uważam,że to jest lepszy sposób na przetrzymywanie rosówek w czasie wędkowania niż w przysłowiowym słoiku, czy pudełku z ziemiąoczko
_________________
Jestem Polakiem gorszego sortu! I szczycę się tym!!!
  
longin
25.02.2010 18:48:05
poziom 6



Grupa: Użytkownik

Lokalizacja: Będzin.

Posty: 1469 #471637
Od: 2009-12-17


Ilość edycji wpisu: 1
Fakt z oczkiem może być problem aniołek Dlatego zawsze mam kilka par nogawek rajstop!wesoły U przyjaciela mamy specjalne miejsce do przechowywania rosówek! Jest to nieduży betonowy krąg z dnem, żeby nie czmychnęłyeh Wypełniony w połowie ziemią ogrodową, wymieszaną z liśćmi i zielonym częściami jarzyn! Natka marchewki, pietruszki itd. Rosówki co jakiś czas uzupełniamy. Kupując, lub łowimy przy pomocy latarki! Nie wiem jak przetrzymały tą zimę! Mam nadzieję,że w zdrowiu i może nawet młode się pokarzą! Co się czasami zdarzało!jęzor
_________________
Jestem Polakiem gorszego sortu! I szczycę się tym!!!
  
Electra26.04.2024 10:21:48
poziom 5

oczka

Przejdz do góry stronyStrona: 1 / 1    strony: [1]

  << Pierwsza      < Poprzednia      Następna >     Ostatnia >>  

HOME » PRZYNĘTY NATURALNE » ZAPOMNIANA ROSÓWKA

Aby pisac na forum musisz sie zalogować !!!

TestHub.pl - opinie, testy, oceny