kowson77.Pięknie udokumentowałeś akcję ratowania ryb.Jakże to szlachetny czyn.Wreszcie można zobaczyć dzięki tobie ,że można zaradzić aby rybom dostarczyć tlenu .Chylę czoła tym panom ,więcej takich akcji.Tylko nie wiem czy to troszkę nie za późno.No ale lepiej później niż wcale.Pozdrawiam.więcej takich filmów.
Dobrze zaplanowana akcja ratowania ryb i szacunek dla tych ludzi, ja w tym roku byłem tylko raz na lodzie jakiś miesiąc temu żeby powycinać przeręble piłą. Ci ludzie zasługują na brawa za to jak się poświęcają tylko aż smutek człowieka ogarnia że tak naprawdę są oni pozostawieni sami sobie bo nawet sprzęt jaki jest niezbędny przy takiej akcji( piły, świdry, pompy spalinowe) muszą kupować za swoje pieniądze. Aż samo się ciśnie na usta pytanie, gdzie jest PZW i ich pomoc? Nic już nie będę pisał bo klepnę jeszcze coś głupiego PS. Seba świetny materiał, ode mnie masz nobla. Pozdrawiam
Prawdę piszesz Krzychu Gdzie w takich sytuacjach PZW ? Ci koledzy nie robili tego z myślą tylko i wyłącznie o sobie i dla siebie. A robili to dla dobra ryb i naszego. Sam pisałeś Krzychu,że byłeś powycinać trochę przyrębli piłą . Dał Tobie ktoś jakiś grosz ? Nie kolego. Sam musiałeś wyłuskać ze swojej krwawicy. Ja Tobie i tym kolegom jestem za to niezmiernie wdzięczny. Nie mam piły,bo mi nie potrzebna. Ale byłem wykuć kilka dziur w pewnym zbiorniku żeby ryby miały cdobrze i jest mi z tym cholernie dobrze. A nasze PZW to wiesz Podziękowania dla kowsona77